ROJNIK MUROWY
(Sempervivum tectorum) jest rośliną wieloletnią, zimozieloną z rodziny
gruboszowatych. Liście mogą być koloru zielonego, szaro-zielonego, żółtego,
różowego, czerwonego aż do purpurowych. Jest to gatunek bardzo zmienny, ceniony
jako roślina okrywowa o małych wymaganiach. Lepiej znosi gleby lekkie,
piaszczyste niż zbyt wilgotne. Drugi człon łacińskiej nazwy Sempervivum
tectorum odnosi się do tradycyjnej lokalizacji – dachów domów. Stąd też czasami
używana w Europie nazwa houseleek. Słowo leek wywodzi się od anglosaskiego
słowa leac co oznacza roślinę. Miały one chronić dom przed burzami z piorunami,
pożarami i czarami. Mieszkańcom domu na którym rósł miał zapewniać szczęście i
dobrobyt. W starożytnym Rzymie jeśli rojnika nie było na dachu domu to
koniecznie musiał rosnąć przed domem w ogródku lub w donicy pod oknem. W XVII
wieku również Szwedzi sadzili go na dachach w celu ochrony pokryć dachowych.
Obecnie można znaleźć dachy pokryte rojnikiem w południowo – zachodniej Walii w
Wielkiej Brytanii. W Niemczech jedna z firm zajmuje się produkcją pokryć
dachowych z wykorzystaniem rojnika. Młode liście stosowano czasem w sałatkach a
sok służył do sporządzania napoju.
W medycynie tradycyjnej sok
z liści rojnika znalazł zastosowanie jako środek ściągający i moczopędny,
zewnętrznie do leczenia chorób skóry. Zalety z jego stosowania opisywał już
historyk i pisarz rzymski Pliniusz Starszy. Według niego sok stosowany
wewnętrznie leczył bezsenność. Grecki lekarz i botanik (z czasów Nerona)
Dioskurides autor 5 tomowego dzieła o ziołach polecał go na słaby wzrok i
zapalenie oczu. Grekom służył do sporządzania miłosnego napoju. W stosowaniu
wewnętrznym wystarczają małe dawki, w większych działa wymiotnie i
przeczyszczająco. Świeżo rozcięte liście lub sok z nich przynosił ulgę przy
oparzeniach, ukąszeniach owadów, stłuczeniach, grzybicach, wrzodach i
hemoroidach. Czasami stare przepisy polecały zmieszanie soku z rojnika ze
smalcem lub kremem co miało przyśpieszyć wyleczenie. Stosowano go również z
powodzeniem na odciski i brodawki. Napój z sokiem z rojnika i miodem obniżał
temperaturę przy gorączce, łagodził ból brzucha, poprawiał pracę jelit. Sok z
rojnika stosowany był na owrzodzenia jamy ustnej, leczono nim półpaśca,
przynosił ulgę przy zapaleniu oczu i bólu uszu. Posmarowane skronie i czoło
łagodziło ból głowy. Świeże liście żute działają przeciwzapalnie na ból gardła
i jamę ustną. Według
współczesnej medycyny wyciąg z rojnika murowego działa
przeciwbólowo, jest naturalnym przeciwutleniaczem, może działać regenerująco i
ochronnie na wątrobę. Zawiera flawonoidy(flawonol, kemferol), węglowodany, kwas
cytrynowy i jabłkowy, asparaginiany, kwas węglowy, związki fenolowe i śluzy.
Opracowanie Krzysztof Kuźniewski